NICOLAS
Nie wiem, dlaczego byłem dla niej taki miły. Kurwa, nie potrafiłem dzisiaj się z nią kłócić, a gdy do mnie mówiła, nie mogłem od niej oderwać wzroku.
— Jeśli będziesz chciała, możemy od poniedziałku zacząć wszystko projektować — mruknąłem.
Lily uniosła na mnie wzrok, a jej policzki stały się czerwone.
Chryste.
— Najpierw chciałabym pojechać, zobaczyć działkę — mówiła, grzebiąc widelcem w jedzeniu.
Cieszyłem się, że mnie posłuchała i wzięła sobie coś do jedzenia, była naprawdę chuda.
— Nie ma problemu, dzisiaj po twoim stażu możemy pojechać na działkę, byś mogła wszystko zobaczyć, a jutro pojedziemy na spotkanie.
— Lubię dzieci, więc cieszę się, że to właśnie do mnie zwróciłeś, bym mogła zaprojektować dla nich ogród.
Chryste, próbuje się skupić na tym, co ma mi do powiedzenia, ale ona jest tak atrakcyjna, że myślę tylko o tym, aby zawładnąć jej usta w pocałunku.
Kurwa, nie spodziewałem się, że w tak krótkim czasie, mogę spojrzeć na nią z innej perspektywy.
— Nicolas, mówię do ciebie.
Gdy tylko powiedziała moje imię, ocknąłem się, spoglądając na nią.
— Ach, tak — mruknąłem. — Przepraszam, co mówiłaś?
Poprawiłem się na siedzeniu, przymykając oczy. Odkąd poszedłem na kolację do jej rodziców i skłamałem z tym, że jej mama patrzy, i ma się do mnie przytulać – odjebało mi. Kurwa, ja się do niej tylko przytuliłem, a czułem, jak moje całe ciało buzuje.
— Chciałam podziękować za to, że załatwiłeś mi ten staż — uśmiechnęła się, a mi zmiękły nogi.
Boże, muszę się opamiętać, bo inaczej źle to się skończy.
— Nie ma za co — mrugnąłem do niej okiem. — Za to jutro musimy się naprawdę postarać, wiele osób będzie nam się przyglądało.
— To zrozumiałe — pokiwała głową, zajadając sałatkę.
Wziąłem od niej tę paprykę, sam nie wiedząc dlaczego. Ale gdy zobaczyłem jej minę, gdy zobaczyła to warzywo w sałatce, nie potrafiłem inaczej. Chciałem, by się uśmiechała tak jak wcześniej.
— Jak po kolacji u rodziców, mówili coś? — zapytałem, zajadając się mięsem.
Lily upiła swój sok, patrząc na mnie.
Ja pierdole, nie wiem, co się ze mną dzieje.
— Dobrze, szczerze? To nic nie mówili, ale chyba wszystko poszło tak, jak chcieliśmy — uśmiechnęła się. — To przez twoje słowa i zapewnienia.
Sam uśmiechnąłem się, wiedząc, że się udało. Kamień spadł mi z serca.
— Powiedziałaś im, co tak naprawdę się wydarzyło? — zapytałem, pijąc kawę.
Brunetka pomachała głową na boki.
— Nie, niech lepiej nie wiedzą, z kim zdradził mnie Brooks. — wzruszyła ramionami. — Dobrze, że się nie widzieli przed tym. Lepiej dla niego i dla mnie, tata nie lubił nigdy Brooksa.
Pokiwałam głową.
— A mnie lubi? — zapytałem, szybciej niż pomyślałem.
Miałem ochotę walnąć z otwartej ręki sobie w czoło. Naprawdę nie wiedziałem, co się ze mną ostatnio działo.
CZYTASZ
Discover me [+18]
RomanceDwudziestojednoletnia Lily Herman jest na ostatnim roku studiów. Kobieta dobrze si? uczy i w przysz?o?ci chce zosta? architektk?. Chce dosta? si? na sta?, jednak nigdzie nie chc? jej przyj?? ze wzgl?du na to, ?e nie wyró?nia si? niczym, na tle innyc...
![Discover me [+18]](https://img.wattpad.com/cover/363096266-64-k427964.jpg)