抖阴社区

1

396 15 7
                                        

                             ~•••~
  Po bitwie z Adamem i jego armią, Charlie zaprosiła swojego ojca Lucyfera do hotelu, aby spędzać z nim więcej czasu i odbudować ich więzy rodzinne

    Pokój króla piekła był na szczęście bardzo daleko od pokoju Alastora, mianowicie po dwóch końcach korytarzu na trzecim piętrze. Wybór pokoju dla blondyna wybrała Vaggie która z przykrością ale i zimną krwią odmówiła swojej dziewczynie która chciała aby Ci dwaj wrogowie mieli pokoje obok siebie.

  Sypialnia niskiego była bardzo w jego stylu. Ciepłe kolory takie jak czerwone i biało-żółte, idealnie odzwierciedlały sam strój i vaip kaczko-maniaka. W pokoju nie mogło zabraknąć dizajnu jabłek i gałęzi drzew. Wyjście na balkon było naprzeciwko drzwi wejściowych. Przy wyjściu na balkonik były po dwóch ztronach ulubione kwiaty Lucyfera, w wysokich doniczkach. Przy ścianie po lewej stronie drzwi wejściowych stało łóżko z czerwoną mięciutką pościelą. Obok łóżka tradycyjnie znajdowała się drewniana szafka nocna, na której znajdowała się lampeczka w kształcie jabłka, oraz czerwony budzik nastawiony na porę śniadaniową, która w hotelu wyznaczała godzinę 7:30. Tak jak można spektakulować ten fakt nie zadowolił byłego anioła, ponieważ zazwyczaj u siebie spał do 10 a śniadania nie jadł bo zapominał, przez co jadł dopiero o 15 obiadokolacje, która polegała na jedzeniu zupek chińskich, oczywiście zdarzało się że zjadł coś pożądnego np. naleśniki które uwielbiał ale nie miał zazwyczaj siły na robienie ich. Przez jego cudowną jakże zdrową dietę był bardzo chudy, co mu nie przeszkadzało a inni nie zwracali na to większej uwagi.

  Po prawej stronie pokoju stało przepiękne biurko z ciemnego drewna ze zdobieniami przypominającymi gałęzie drzewa. Krzesło miało wygodną czerwoną poduszkę, na której gdy się usiadło można było poczuć się jak na chmurce. Przy szklanych drzwiach od tarasu, po prawej znajdowała się duża szafka na której znajdowały się kaczki, które Lucyfer odrazu gdy wszedł do pokoju zaczą je ustawiać. Natomiast po lewo stała ogromna szafa na ubrania, z ciemnego drzewa ze złotymi klamkami.

  To cudowne pomieszczenie oświetlał niesamowity żyrandol, który wyglądał znakomicie, idealnie wysadzony czerwonymi rubinami z których żaden nie odstawał ani na milimetr, byli w idealnej harmonia oraz kształcie. Śmiało można by żec że te cudo było najpiękniejsze z całego umeblowania, nie licząc kaczek.











~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Guten tag

Ten roździał to taki jakby wstęp do książki. Wiem że całość dotyczy jedynie opisu pokoju ale to będzie potrzebne na pewien dalszy roździał, więc no trzeba to wytrzymać.
(Czuję się jak Mickiewicz robiący opis na parę stron XD)

Mam nadzieję że ta książka nie będzie klapą-

Rozdziały będę się starała wstawiać w miarę punktualnie, ale różnie to bywa.

Miłego dnia/nocy

Buziaczki 😘

☆bloody image☆ ~RadioApple~Opowie?ci t?tni?ce ?yciem. Odkryj je teraz