Nie zapomnijcie zostawić gwiazdki♥️
instagram: saniaforyou_
tiktok: saniaforyou_
– Możesz mi powiedzieć co to miało być?
Kiedy wróciliśmy do willi, była już druga nad ranem. Zmęczenie coraz bardziej dawało o sobie znać, ale nie miałam zamiaru mu tego odpuścić. Nawet jeśli miałabym za chwilę zasnąć na stojąco, to i tak bym nie zrezygnowała z tej rozmowy.
– Dam ci dodatkowe dziesięć tysięcy dolarów miesięcznie. Pasuje ci? – zapytał, a ja zmarszczyłam brwi.
– Myślisz, że to mi wystarczy?
– Chcesz więcej?
– Nie o tym mówię, do kurwy! – Rzuciłam swoją kurtkę na komodę znajdującą się w holu. – Co to miało być? Dlaczego powiedziałeś, że jesteśmy parą?
– Czemu się tak denerwujesz? – Włożył ręce do kieszeni swoich spodni i stanął naprzeciwko mnie.
– Jeszcze pytasz? – zapytałam z niedowierzaniem. – Nie wiem w co ty grasz, ale coraz bardziej zaczyna mi się to nie podobać.
– Nic, uspokój się – powiedział.
– Nie, nie uspokoję się. Nie wiem nawet, co nas łączy – wyrzuciłam z siebie. – Raz jest normalnie, a potem... Traktujesz mnie, jak zwykłą dziwkę.
– Nic nas nie łączy – odpowiedział, a ja skinęłam głową, jednocześnie zaciskając zęby.
– Świetnie. W takim razie, w niedzielę sam pojawisz się na obiedzie u swoich rodziców. – Posłałam mu sztuczny uśmiech i ruszyłam w stronę schodów.
Pierwszy raz to ja miałam sytuację pod kontrolą. W tej chwili zależało wszystko ode mnie i Greyson chyba również zdał sobie z tego sprawę, ponieważ zanim postawiłam stopę na pierwszym stopniu, złapał mnie za nadgarstek. Uśmiechnęłam się zwycięsko pod nosem, zanim odwróciłam się w jego stronę.
– Dobra, kurwa. Porozmawiajmy, okej?
– Czekam na wyjaśnienia. – Skrzyżowałam swoje ręce na piersi.
– Chciałem tylko uszczęśliwić swoją matkę – odpowiedział. – Zrobiłem jej naprawdę dużo złych rzeczy. Zauważyłem, że gdy tylko cię zobaczyła, zaczęła coś sobie wyobrażać. Musiałem to zrobić.
– Teraz próbujesz zmiękczyć moje serce. Ty, podły manipulancie – powiedziałam.
I udało ci się to, bo ja czułam dokładnie to samo. Również nie mogłam tej biednej kobiecie zepsuć nastroju.
– To zrobiłem już chyba dawno, czyż nie? – Objął mnie w talii i przyciągnął do siebie.
Z całych swoich sił próbowałam się nie uśmiechnąć. Lubiłam, gdy to robił, ale nie mogłam. Nie mogłam pozwolić na to, aby się mną bawił.
– Właśnie... Musimy o tym pogadać. – Wskazałam na jego ręce znajdujące się na mojej talii. Greyson zmarszczył brwi na moje słowa. – Um... Wyznaczmy jakieś granice.
– Na drugim piętrze znajduje się jacuzzi. Drzwi po prawej stronie przy basenie. Ubierz seksowne bikini. Widzimy się za piętnaście minut. – Posłał mi łobuzerski uśmiech i tak po prostu ruszył na górę.
Stałam przez moment w miejscu, zastanawiając się na co ten człowiek właśnie wpadł. W dodatku nawet nie wiedziałam o żadnym jacuzzi. Byłam strasznie zmęczona, ale ciekawość sprawiła, że w końcu zaczęłam wchodzić po schodach i już po chwili znalazłam się w swoim pokoju. Weszłam do garderoby i stanęłam w miejscu. Na parapecie znajdowało się jakieś czarne pudełko obwiązane złotą wstążką, a na nim znajdowała się mała karteczka z wiadomością.
CZYTASZ
MAFIA BOSS
Romance?Twoje dotkni?cia by?y jak niewypowiedziane wiersze, a ja ch?on??am ka?dy wers, jakby by? ostatnim, który kiedykolwiek us?ysz?." start - 07/04/2025
